Dlaczego kanadyjski pokerzysta zdecydował się ujawnić szczegóły swojej strategii w kursie dla platformy MasterClass? Czy Negreanu nie obawia się, że skorzystają na tym jego rywale?
Wiele osób w branży pokerowej zastanawia się, jak sprawić, aby poker stał się bardziej ,,mainstreamowy”, aby zainteresowała się nim opinia publiczna. W kwietniu 2016 roku wystartował pierwszy (i jak na razie, jedyny) sezon Global Poker League. Pomysłodawcą był biznesmen Alex Dreyfus. Chciał połączyć to, co najlepsze w pokerze i e-sporcie. Efekt był raczej średnio udany, co potwierdza brak drugiego sezonu.
Być może więcej szczęścia z wprowadzeniem pokera do mainstreamu będzie mieć Daniel Negreanu. Sześciokrotny mistrz WSOP nawiązał współpracę z platformą MasterClass, o czym informowaliśmy tutaj.
Za 180 dolarów zyskuje się dostęp do kilkudziesięciu kursów. Wśród autorów są m.in. Serena Williams, Hellen Mirren, Martin Scorsese, Aaron Sorkin, Gordon Ramsay, Hans Zimmer, Steve Martin, Samuel L. Jackson, Christina Aguilera, Frank Ghery, Annie Leibovitz, Diane von Furstenberg i Stephen Curry.
Nowe spojrzenie
Negreanu opowiedział o swoim kursie w rozmowie z PokerStarsBlog.com. Pytany o to, w jaki sposób nawiązał współpracę z MasterClass odpowiada: ,,Skontaktowali się z moim agentem Brianem [Brian Balsbaugh, właściciel agencji Poker Royalty – red.] ws. rozszerzenia swojej oferty i zrobienia razem z nimi kursu pokerowego, ponieważ mają tam naprawdę fajny zestaw instruktorów, którzy obejmują wiele tematów. Znałem tę markę, wiedziałem, że są na bardzo wysokim poziomie. To brzmiało jak świetna okazja”.
Jeśli chodzi o dobór materiałów, które Daniel zawarł w swoim kursie, to mówi: ,,Pracowałem z kilkoma osobami, które są częścią zespołu wysokiej jakości pokerzystów. Pomyśleliśmy o programie, który byłby nowy i świeży, a także różny od tego, co oferowałem już wcześniej. Konkretnie chodzi o rzeczy, nad którymi pracowałem przez ostatnie ok. sześć miesięcy, gdy ,,aktualizowałem” swoją grę. W przeszłości robiłem kursy i podobne do tego rzeczy, ale to jest nowe, ponieważ bazuje na rzeczach, których nauczyłem się ostatnio”.
W rozmowie padło także pytanie o to, czy to dobry czas na wypuszczenie takiego kursu. ,,Bez dwóch zdań. Dla mnie naprawdę ważne było, aby zrobić coś świeżego, poczuć, kim jest grupa docelowa MasterClass. Komu chcą to sprzedać? Powiedzieli mi jasno, że chcą wysokiej jakości, a ja odpowiedziałem im ,,OK, jest wysoka jakość dla ,,mainstreamu”, a także jest wysoka jakość dla wysokiej jakości pokerzystów. A to bardzo różne sprawy”. Myślę, że osiągnąłem w tym równowagę, ponieważ jeśli będzie to zbyt wysokiej jakości, to zrazisz wiele osób, które tego nie zrozumieją” – wyjaśnia.
Daniel…you are the best tournament player in the world. Why are you educating people? Don't make the same mistake I did with S/S. I justify my teaching that it created lots of new players that we sorely need. Today there are plenty of players…just saying. https://t.co/nxx840bFiA
— Doyle Brunson (@TexDolly) June 13, 2018
A czy Daniel nie obawia się, że przygotowując taki kurs ujawni swoim rywalom, szczególnie z high rollerów, zbyt wiele szczegółów nt. swojej strategii? ,,Trochę tak. Myśleliśmy o tym. To zabawne, ponieważ Doyle Brunson napisał tweeta do mnie tuż przed tą rozmową i stwierdził, żebym uważał! Powiedziałem mu, że jest różnica pomiędzy nauczaniem, a zastosowaniem tego [w praktyce], jak ja to robię.
Myślę, że jest wiele sposobów, aby nauczyć się pokera. Nie jest tak, że jeśli nie zrobię tego kursu dla MasterClass, to ludzie nie staną się lepsi. Jest wiele sposobów, aby to osiągnąć. To, co ja robię, jest przeznaczone dla ludzi, którzy chcą przenieść swoją grę na kolejny poziom. Oto jeden ze sposobów na zrobienie tego, który może być dla nich nieco bardziej przyswajalny”.
Wspaniała okazja
Negreanu wyjaśnia, że przed przystąpieniem do pracy nad kursem zadał sobie pytanie, o grupę docelową. ,,Jasne było, że nie są to kompletnie początkujący gracze. Jeśli ktoś nic nie wie o pokerze i nie gra, to ten kurs jest dla niego zdecydowanie zbyt zaawansowany. Ten kurs jest dla kogoś, kto już gra – może w grach domowych lub w lokalnym kasynie – i chce dopracować swoją grę. To nie jest kurs o ABC, który zaczyna się od słów ,,Rozdawane są po dwie karty przed flopem. Następnie jest runda licytacji”. Nie ma tam nic z rzeczy, które wprowadzają w grę”.
Na koniec rozmowy padło pytanie o to, jakie nadzieje Daniel wiąże z tym kursem. ,,Chcę rozszerzyć grę w kierunku szerszej publiczności, która byłaby zainteresowana nauką w dobry sposób, czerpaniem radości z jej piękna. To wspaniała okazja, aby wprowadzić pokera do bardzo ,,mainstreamowego” miejsca, obok największych celebrytów i najbardziej znanych ludzi na świecie” – podsumowuje.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Utytułowani pokerzyści o Doyle’u Brunsonie – Ikona, legenda, wzór, gra z nim to spełnienie marzeń
_____
Dołącz do najlepszych na PartyPoker!
