Kiedy gram mikro stawki na internecie moim głównym celem jest zawsze to, aby pokonywać je z jak najlepszym winrate’m — chcę miażdżyć te stawki. Nie chcę po prostu wychodzić na zero i polegać w dużej mierze na rakebacku, aby osiągnąć profit, tak jak obecnie robi to wielu regularnych zawodników. Chcę, aby mój zysk pochodził głównie z tego co wygrywam na stołach.
Świetnie jest mieć dobry winrate, bo wtedy jest o wiele więcej dni, które odnotowujemy na plus. Grając na niskich stawkach na wielu stołach osiągam winrate tak wysoki, że tak naprawdę bardzo rzadko mam taki dzień, który przynosi mi straty.
Gry stały się jednak trudniejsze w ciągu minionych 5 lat. Czy w roku 2015 nadal da się wygrywać na tych stolikach? Odpowiedź brzmi tak, ale trzeba się dostosować. Oto 5 rad odnośnie tego co zrobić, aby wygrywać w grach na mikro stawki w dzisiejszym pokerze na internecie.
1. Wybór stołu to podstawa
Minęły już te czasy kiedy można było otworzyć kilka losowo wybranych stołów na NL25 lub nawet NL2 i oczekiwać, że na każdym znajdzie się jakiś fish, który chętnie odda nam swój stack. Będziesz miał szczęście jeśli trafi Ci się chociaż ze dwóch.
Zwracanie uwagi na dobór stołu jest konieczne jeśli chcesz dzisiaj wygrywać na mikro stawkach. Oznacza to, że musisz wypatrywać słabych graczy i zaznaczać ich gdy tylko się jakiś pojawi. Mówiąc o złych graczach mam na myśli tych, którzy rozgrywają ponad 40 procent swoich rąk.
Powinieneś również starać się zrobić wszystko, aby usiąść po ich lewej stronie. Posiadanie pozycji nad graczem rekreacyjnym znacznie ułatwi zdobycie jego stacka.
Jeśli na swoim stoliku nie masz nikogo takiego powinieneś poszukać gdzie indziej. Jeśli bowiem osiąganie sporego winrate’u jest dla Ciebie priorytetem to zawsze musisz mieć dobry powód , dla którego siedzisz na danym stole.
Ta rada sprawi, że Twoje sesje będą udane. Z czasem będzie Ci łatwiej, kiedy już oznaczysz słabych graczy często zasiadających do stołów. Taka jest niestety cena sukcesu na dzisiejszych mikro stawkach. Nie możesz oczekiwać, że zmiażdżysz grę jeśli nie usiądzie do niej przynajmniej jeden bardzo słaby gracz. Nie ma znaczenia to jak dobry jesteś. Regularni zawodnicy po prostu nie popełniają na tyle dużo kardynalnych błędów, abyś osiągnął w grze z nimi spory profit.
2. Zmniejsz liczbę stołów
Jeśli dobór stolików traktujesz poważnie (tak jak powinieneś) to niestety coś musisz poświęcić. Szukanie fishy i ich oznaczanie wymaga czasu i uwagi. Dla mnie oznaczało to, że musiałem niestety zmniejszyć liczbę stołów na których gram. Nie udawało mi się grać na 24 stolikach jednocześnie przy zachowaniu wymaganego poziomu skupienia. Obecnie gram więc na mniejszej liczbie stołów – co najwyżej 12.
Nie patrz jednak na liczby podane przeze mnie. Nie ma znaczenia ile stolików grasz obecnie. Powinieneś grać na tylu, aby móc nadal podejmować dobre decyzje i żebyś nie czuł się przy tym ponaglany. Jeśli grasz komfortowo tylko na jednym stole, to w porządku.
Większość z Was gra pewnie na kilku stołach jednocześnie (mówię o normalnych stołach, nie grach Zoom tak przy okazji). Jeśli chcesz mieć dobre miejsce w dobrej grze, to przynajmniej na jakiś czas musisz zmniejszyć liczbę gier. Pamiętajcie, liczy się jakość, nie ilość.
3. Nie graj w Zoom Poker
Wiem, że to może być lekkim zaskoczeniem, ale jeśli zależy ci na twoim winracie, to nie graj w Zoom poker (lub inne, podobne gry “fast-fold”). Nie chodzi tylko o to, że te gry są bardzo tight. Chodzi o to, że nie można w nich wybrać stołu.
Siadając do gier Zoom na mikro stawkach wpadasz do garnka wraz z setką innych graczy. Nie ma sposobu na to, abyś wiedział ilu rekreacyjnych graczy w danym momencie siedzi przy stołach. Co więcej pula graczy jest tak duża, że nawet jeśli trafisz na kogoś słabego to pewnie nie zagrasz z nim więcej niż jednej ręki.
Mając na normalnym stoliku kogoś słabego możesz teoretycznie grać z nim co chwilę. Co ważne możesz też mieć nad taką osobą pozycję, co jest istotne przy maksymalizacji zysku. W Zoomie nie da się tego osiągnąć.
Zoom poker to ekscytujący i nowatorski sposób na grę w pokera. To doskonały pomysł dla grinderów rakeback’owych, którzy chcą rozgrywać tysiące rozdań. Jeśli jednak liczy się dla Ciebie Twój winrate zapomnij o nich.
4. Stosuj oprogramowanie HUD i rób to dobrze
Tak jak wspomniałem wcześniej rekreacyjny gracz to dla mnie taki, który rozgrywa 40% lub więcej swoich kart. Skąd jednak wziąć te dane? Najprostszym sposobem jest stosowanie oprogramowania śledzącego grę i powiązanego z nim HUD-a (heads up display).
Te programy zbierają informacje z historii Twoich rozdań i porządkują je w użyteczny sposób pokazując istotne statystyki koło wizerunków poszczególnych graczy. Jeśli grasz na kilku stołach jednocześnie to nie nadążysz za każdym oponentem. HUD znacznie ułatwi Ci życie.
5. Izoluj graczy rekreacyjnych i value betuj ich bez przerwy
Znalazłeś gracza rekreacyjnego i siedzisz po jego lewej. Świetnie! Musisz wygrać jego stack zanim zrobi to jakiś inny zawodnik.
Izoluj jego limpy z różnorodnymi układami. Graj z nim tak wiele rozdań jak się da. Takie osoby popełniają sporo błędów zarówno preflop jak i postflop, co oznacza z kolei, że czekanie na to aż złapiesz nutsy, żeby z nim powalczyć to błąd. Mówiąc o “izolowaniu” mam na myśli podbijanie. Nie limpuj wraz ze słabym graczem. Przejmij kontrolę nad rozdaniem.
Po flopie pamiętaj, że rekreacyjni gracze nie lubią pasować. Sprawdzą Cię z czymkolwiek. Zagrywaj więc kontynuacyjnie prawie na każdym flopie. Jeśli jednak na turnie nie masz ani pary ani drawa powinieneś prawdopodobnie zaniechać agresji. Blefowanie kogoś kto wszystko sprawdza (calling station) to katastrofa dla Twojego winrate.
Jeśli natomiast masz jakiś układ value betuj przeciwnika. Oponent sprawdzi Cię z szerokim zasięgiem, więc nie musisz mieć nutsów. Top para, średnia para, czasem nawet najniższa para wystarczy żeby zagrać dla zysku!
Pamiętaj żeby zagrywać więcej kiedy masz bardzo dobry układ. Jasne, czasem przeciwnik spasuje. Musisz jednak pamiętać, że tak działa poker. To nie jest tak, że “wystraszyłeś przeciwnika.” Po prostu nie miał z czym Cię sprawdzić. Jeśli jednak miałby coś, to Twój bet przyniósłby maksymalny zysk. Pamiętaj o tym i zagrywaj dużo.
Podsumowanie
Posiadanie wysokiego winrate na mikro stawkach jest nadal możliwe. Gry zrobiły się bardziej tight, więc trzeba po prostu poświęcić więcej czasu na odszukanie graczy rekreacyjnych i regularną grę z nimi. Jeśli będziesz się przez cały dzień przepychał z regularnymi przeciwnikami, to w najlepszym razie wyjdziesz na mały plus. Rekreacyjni gracze to podstawa przemysłu pokerowego. Musisz ich znaleźć i zabrać im stacki, to podstawa miażdżenia dzisiejszych gier.
Autorem tekstu jest Nathan “BlackRain79” Williams twórca popularnych książek o grze na mikro stawki, Crushing the Microstakes i Modern Small Stakes. Nathan regularnie bloguje też o wszystkim co dotyczy mikro stawek na www.blackrain79.com.
źródło: pokernews
