Przewodniczący Związku Zawodowego Celnicy PL Sławomir Siwy wystosował list do Jacka Kapicy, z odpisami do premier Ewy Kopacz, Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ministra Nenemana oraz Parlamentarzystów. Głównym tematem jest obawa o bezpieczeństwo i ochronę prawną funkcjonariuszy wykonujących obowiązki służbowe w sprawach związanych z ustawą hazardową. Celnicy apelują również żeby wyeliminować proceder, w którym są wysyłani na kontrole bez uprzednio wystawionego upoważnienia. Nakazywanie wejścia funkcjonariuszom do podmiotów gospodarczych na legitymację, gdy wcześniej zaplanowano czynności, nosi zdaniem związku zawodowego znamiona nadużycia władzy i przekroczenia uprawnień.
Na koniec listu zwracają się z pytaniem do ministra Kapicy, dlaczego wymusza na podwładnych stosowanie ustawy hazardowej i nakazuje intensyfikację działań, w warunkach gdy jest wokół niej mnóstwo kontrowersji i wątpliwości. Wygłoszony jest także znamienny apel:
Skoro nie zwalczył Pan hazardu w 5 lat, nie zrobi Pan tego w kilka miesięcy. Swoimi działaniami naraża Pan na szwank budżet Państwa i to nie tylko w kwestii możliwych odszkodowań za zatrzymywanie automatów, ale także za niesłuszne skazanie. Naraża Pan Polskę na liczne kolejne procesy przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Apelujemy o rozsądek i zaprzestanie działań narażających funkcjonariuszy na odpowiedzialność karną. Apelujemy o rozwagę. Odpowiedzialny urzędnik zaczekałby na notyfikację i następnie podjął działania. Automaty i tak są wstawiane na nowo, po tym jak są zajmowane przez Służbę Celną. To swoista walka z wiatrakami, w skutek której rosną tylko kwoty możliwych roszczeń wobec Skarbu Państwa i kolejnych spraw przed ETPCZ, a hazard w szarej strefie jak był, tak jest nadal i ma się doskonale. Znacznie skuteczniejsze działanie jest możliwe dopiero po notyfikacji tych przepisów, także dla wymiaru sprawiedliwości i organów prokuratorskich, choć wiadomo, że nawet wtedy zupełnie nie zlikwidujemy hazardu. Zdążymy wówczas znacznie ograniczyć nielegalny hazard, jeżeli taka będzie wciąż wola Rządu RP, jednak, co w tym wszystkim wydaje się najistotniejsze, bez narażania na odpowiedzialność karną funkcjonariuszy celnych i bez narażania budżetu Państwa.
Wygląda więc na to, że szeregi walczących z bublem prawnym zwanym „Ustawa Hazardowa”, zasilili kolejni sojusznicy. Trochę niespodziewani, ale jakże cenni.
Cały list do pobrania tutaj – List ZZC
