Jedną z rzeczy, o którą Ryan Fee jest często pytany jest ile zagrywać preflop, gdy to my otwieramy. Jaka kwota działa najlepiej i dlaczego? Zależy to oczywiście od wielu czynników, ale najważniejszy z nich to ku zaskoczeniu wielu osób to czy gramy online czy też na żywo. W kasynach i w sieci grają bowiem trochę inni zawodnicy, a dynamika też nie jest taka sama. Dzisiaj Ryan Fee wyjaśnia dokładnie jak zagrywać w sieci, a jak live.

Zagrywanie online

Kiedy betujemy w internecie to mniejsze kwoty, coś w okolicach 2.25-2.5x są bardzo wskazane i pozwalają one pozbyć się z rozdania zbyt wielu chętnych. Istnieje kilka przesłanek, dla których mniejsze sumy działają lepiej, gdy otwieramy na stoliku internetowym:

Przeciwnicy grają tu bardziej tight – Większość zawodników na internecie gra raczej zachowawczo. Martwy pieniądz w puli może być więc zabrany o wiele częściej. Gdy robimy to mniejszą kwotą to staje się to bardziej opłacalne, a my możemy zagrywać tak z szerszym zasięgiem.

Jest więcej 3-betów – Gracze wchodzą w mniej rozdań, ale 3-betują częściej niż na żywo. Mniejszy bet otwierający to mniejsze straty jesli będziesz zmuszony spasować na czyjeś przebicie.

Ryan Fee zaleca więc niższe kwoty na poziomie 2.25-2.5x, gdy gramy w sieci.

Zagrywanie w grach live

W kasynach zawodnikom trochę puszczają lejce i sprawdzają więcej, chętniej oraz z szerszym zasięgiem, żądni akcji. Lepiej jest więc zagrywać ostrzej, a powyższe zasady przestają mieć znaczenie. Oczywiście Ty ze swojej strony powinieneś zawęzić zasięg, aby zyskiwać na słabszych kartach, zbyt chętnie sprawdzających Cię oponentów.

Live Ryan Fee radzi otwierać x4, plus jeden blind za każdego limpera przed nami. Jeśli zawodnicy grają bardzo swobodnie można nawet betować więcej. Budujemy w ten sposób pule z kartami, które miażdżą zasięgi naszych przeciwników. 3-betowanie w grach live zdarza się na tyle rzadko, że nie musimy martwić się straconymi w ten sposób żetonami.

Jeśli nie jesteś pewien ile zagrać, to poniżej mamy kilka wytycznych:

Grając w sieci trzymaj się mniejszych kwot. Przeciwnicy zrzucą się i tak często, a Ty nie będziesz niepotrzebnie ryzykował swojego stacka.

W grach live zagrywaj mocniej, aby przeciwnicy płacili za to, że zbyt loose zasięgiem chcą oglądać co chwilę flop. Bet x4 to dobry pomysł – jest opłacalny i nie odstrasza przeciwników, choć czasem można dołożyć blinda czy dwa jeśli i tak callują nas z byle jakimi kartami.

Najważniejsze jest jednak to, aby zwracać uwagę na to z kim gramy i odpowiednio dobierać betowane kwoty. Poker to gra ludzi, nie maszyn i nigdy nie wolno o tym zapominać. Jeśli na stole siedzą sami gracze rekreacyjni i sprawdzają jak leci to nawet online można zagrywać wyżej, aby zarobić więcej. Tak samo jest w pokerze live. Jeśli 3-betów na nim nie brakuje, a gra jest swobodne zmniejsz trochę to za ile zazwyczaj otwierasz rozdanie.

ŹRÓDŁOCard Player
Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.