Politycy w Kraju Kwitnącej Wiśni mają nową propozycję. Chcą aby waluty cyfrowe traktowane były tak samo jak inne metody płatności lub jak japońska waluta jen. Jak donosi dziennik Nikkei Japońska Agencja Usług Finansowych (FSA) debatuje nad wprowadzeniem zmian, które “pozwoliłyby krypto-walutom takim jak Bitcoin pełnić rolę pełnowartościowej waluty.”

„Waluty te są rozpoznawane na rynku, ale nie są akceptowane w zbyt wielu miejscach” – dodaje dziennik.

japan and bitcoinWedług propozycji Agencji Bitcoiny miałyby stać się nie tylko środkiem do nabywania dóbr i usług, ale także prawnym środkiem płatniczym służącym do regulowania wszelkich prywatnych i biznesowych zobowiązań. Proponowane zmiany mają być przedłożone w parlamencie podczas następnych obrad i wiele osób z FSA ma nadzieję, że zostaną one z miejsca przyjęte.

Jeśli zmiany zostaną zaakceptowane instytucje finansowe będą już niedługo musiały zgłosić się do rejestracji w FSA, aby zapobiec sytuacji podobnej do tej ze skandalem Mt. Gox.

W zeszłym roku rada FSA przygotowała szkic ram prawnych potrzebnych do regulacji walut cyfrowych. Wśród nich znajduje się konieczność rejestracji wszystkich operatorów wirtualnych płatności.

Jak zapewne pamiętacie Mt. Gox to firma pośrednicząca w wymianie bitcoinów z siedzibą w Tokyo, która upadła w 2014 roku, a jej dyrektor wykonawczy Mark Karpeles został aresztowany wkrótce po tym. 30-letni Francuz został zatrzymany pod koniec sierpnia w japońskiej stolicy. oskarżono go o manipulacje inflacyjne mające służyć zwiększeniu balansu jego własnych kont w latach 2011 – 2013. Japońskie serwisy informacyjne donosiły wtedy, że Karpeles przelał 20 milionów jenów (¥) (166.000$) z kont klientów na swoje własne.

Policja twierdzi, że pan Karpeles korzystał z tych pieniędzy opłacając swoje prywatne frywolne wydatki i intymne imprezy z “wieloma paniami poznanymi w agencjach oferujących bardzo specyficzne usługi.”

Mark Karpeles od samego początku twierdził, że jest niewinny i że to hakerzy wykorzystali “luki w systemie transakcyjnym” w następstwie czego jego firma w roku 2014 „straciła” 850.000 Bitcoinów. Później Mark stwierdził, że odnaleziono 200.000B ze skradzionych przez cyber przestępców pieniędzy, ale nie wiadomo ile z nich z powrotem trafiło do swoich prawowitych właścicieli.

źródło: calvinayre

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.