Dima Urbanovich po trzecim dniu turnieju głównego World Poker Tour Five Diamonds zgarnął do woreczka 513.500 żetonów. Polak zajmuje obecnie 12 miejsce i ma nadal spore szanse na wygraną. Na prowadzeniu jest w tym momencie Ryan Hughes (foto po prawej), który zgromadził nieco ponad milion żetonów.
W turnieju uzbierało się 791 wpisowych, co przy kwocie buy-inu na poziomie 10.400 dolarów dało pulę w wysokości 7,7 miliona dolarów. W chwili obecnej już tylko 75 graczy ma szansę na tytuł mistrza WPT. Trzeciego dnia nie przetrwali niestety tak znani zawodnicy jak Adrian Mateos, Chance Kornuth, Cliff Josephy, Daniel Negreanu, Dominik Nitsche, Jason Mercier, Tom Marchese, Liv Boeree oraz Gordon Vayo.
Dima przez cały dzień miał bardzo niewielki stack i dopiero w trakcie ostatniego levelu udało mu się nabudować. Już wkrótce będzie musiał udowodnić, że jest lepszy od między innymi takich prosów jak: Antonio Esfandiari, JD Tran, Anatoly Filatov, Igor Yaroshevsky, Mike Matusow, Joe Hachem – którzy też zabrali do domu pokaźne stacki.
Miejsc płatnych jest 72, więc będzie trzeba się jeszcze postarać, ale gracze mogą już zacierać ręce. Minimalna wygrana to około 20.000$, zwycięzca zabierze natomiast do domu prawie 2 mln USD. Na chwilę obecną największe stacki prezentują się następująco:
WPT Five Diamond World Poker Classic – dzień 4:
1. Ryan Hughes 1.212.500
2. Christian Harder 829.500
3. James Romero 771.000
4. Justin Bonomo 767.500
5. Yan Lavrovsky 720.500
6. Tony Utnage 678.000
7. Chris Klodnicki 586.500
8. Christian Christner 565.000
9. Ron Paolucci 529.000
10. Sergi Reixach 528.000
11. Ryan Tosoc 521.000
12. Dima Urbanovich 513.500.
Śledźcie kolejne doniesienia z turnieju WPT Five Diamond World Poker Classic. Kolejny raport z turnieju opublikujemy już jutro.
Zakładając konto na PartyPoker przez PokerGround (z tego linku), będziecie mogli brać udział w satelitach do turniejów WPT, a do tego spodziewajcie się otrzymania unikalnych korzyści. Pytajcie o nie, pisząc na adres: [email protected].
