RadarOnline.com donosi, że aktor filmowy Brad Pitt zorganizował krótką partyjkę pokera, w której zaoferował swojemu szoferowi i kilku innym osobom freeroll warty 25.000 dolarów. Brad Pitt oznajmił, że jeśli przegra to przekaże zwycięzcy 25 tysięcy, ale jeśli wygra to przeciwnicy będą musieli wykonać przydzielone im zadania.
Zawodnicy grali tak zwane coinflipy, czyli rozdania w których każdy dostaje dwie karty, a potem wykładany jest flop, turn i river bez żadnego zagrywania i licytacji. W grze nie było nawet żetonów.
Pitt odwiedza obecnie Park City, w stanie Utah gdzie odbyć ma się festiwal filmowy pod nazwą Sundance Film Festival.
Jak podaje źródło: „[Pitt] powiedział pozostałym graczom, że jeśli wygra będą musieli wykonać jakieś trudne, wyznaczone specjalnie dla nich zadanie, ale jeśli wygrają, to wypłaci im od ręki 25.000$”. Po zakończeniu rozdania, Brad Pitt “wzruszył ramionami i zrzucił karty bez ich pokazywania.”
Rozdanie wygrał kierowca aktora. nie wiadomo dokładnie ile osób uczestniczyło w tej krótkiej grze.
Pitt podobno nie spojrzał nawet na swoje karty, aby przekonać się czy wygrał czy przegrał, dodaje informator pragnący zachować anonimowość. Aktor z pewnością nie narzeka na brak pieniędzy, więc nic dziwnego, że postanowił dać „chłopakom” trochę się zabawić. Ciekawe jakie prace czekały ich w przypadku przegranej.
źródło: cardplayer.com
http://www.cardplayer.com/poker-news/18375-brad-pitt-donates-25k-in-poker-game
