Wiele osób marzy o zawodowej grze w pokera. Jednak taka decyzja musi mieć solidne podstawy. Na łamach PokerNews.com pisze o tym Ashley Adams.
Miażdżysz gry cashowe, zarabiasz ponad 20 dolarów na godzinę, grając w pobliskim poker roomie. Wygrywasz także sporo w internecie, i zaliczyłeś swoją drugą wygraną turniejową w ciągu miesiąca. Szybko zwiększyłeś swoje pokerowe oszczędności do poziomi 12.793$. A to zaledwie w ok. trzy i pół miesiąca, grając tygodniowo ok. 25 godzin.
Gdy to policzysz i uznasz, że mógłbyś zarobić jeszcze więcej, gdybyś wszedł na wyższe stawki, to dochodzisz do wniosku, że mógłbyś zarabiać 45.000$ rocznie, które obecnie zarabiasz w swojej obecnej pracy „na pełny etat”. Uważasz, że to czas rzucić tę pracę, której nienawidzisz i poświęcić swój czas i energię, żeby zarabiać na grze w pokera.
Mam dla ciebie trzy słowa: Nie rób tego! A przynajmniej mocno to przemyśl. Jest co najmniej dziesięć powodów, dla których nie powinieneś tak chętnie opuszczać swojej obecnej pracy, jeśli nawet wydaje ci się, że jesteś gotowy na zawodową grę w pokera. Oto pięć powodów, które przyszły mi do głowy jako pierwsze.
1. Za mało gier
Wiem, myślisz, że masz świetne wyniki na przestrzeni ostatnich trzech i pół miesięcy. Ale nie rozegrałeś wystarczająco dużo gier, żeby wiedzieć, czy naprawdę wygrywasz, czy może po prostu złapałeś dobrą passę. Granie 25 godzin tygodniowo przez piętnaście tygodni z rzędu, to tylko 375 godzin gry. To nie jest minimalne 500 godzin, które generalnie uważa się za wystarczającą wielkość, żeby zacząć oceniać, jak naprawdę sobie radzisz w typowej grze.
2. Za mało oszczędności
Tak, prawie 13 tysięcy dolarów wydaje się być dużą kwotą. I porównując ją do zera dolarów, rzeczywiście jest duża. Jednak to niewystarczająca kwota, żeby żyć bez stałego, gwarantowanego dochodu. Chociaż ostatecznie poker może się dla ciebie stać dochodowy, to na pewno jeszcze nie jest.
Zasada jest taka, że potrzebujesz kwoty na półroczne wydatki na życie i grę, a która to kwota może wytrzymać najgorszą passę przegranych, a jednocześnie zapewnić komfortową grę. Teraz zarabiasz 45.000$ rocznie. Jeśli zaczniesz karierę na stawkach 1/2$, a obecnie żyjesz za 45.000$ rocznie, to potrzebujesz co najmniej 20.000$ w banku i bankrolla na grę w wysokości kolejnych 20.000$. Nadal grinduj i wygrywaj, a może pewnego dnia będziesz gotowy. Jednak to nie teraz.
3. Nie jesteś jeszcze tak dobry
Po trzech i pół miesiącach wygrywania, nie masz jeszcze umiejętności zawodowca. Jak już pisałem, nie grałeś wystarczająco dużo, żeby to wiedzieć, jeśli nawet twoje wyniki są pozytywne. Nie mierzyłeś się jeszcze z okresem przegrywania, który może trwać przez miesiące, a nawet lepszą część roku. Jak byś to wytrzymał? Tego nie wiesz. I nie będziesz wiedzieć, dopóki nie nabierzesz więcej doświadczenia – przynajmniej rocznego – a idealnie, gdyby to było jeszcze więcej.
4. Chcesz stałego dochodu
Myślisz, że masz stały dochód, ponieważ do tej pory wygrałeś prawie 13 tysięcy dolarów. Jednak to jest dalekie od stałości. Jest duża różnica pomiędzy grą dla zabawy i dodatkowymi pieniędzmi, a graniem po to, żeby opłacić rachunki. Zapytaj dowolnego zawodowca. Posiadanie stałego dochodu (niepokerowego) może pomóc twojej grze, ponieważ nigdy nie znajdziesz się w desperacji, biedzie, nie będzie brakować pieniędzy na rachunki tylko dlatego, że idzie ci słabo.
5. Chcesz korzyści z gry w pokera
Obliczyłeś swoją zdolność zarabiania 45.000$, żeby tym zastąpić swoją obecną pracę. Liczysz i wszystko się sumuje. Jednak jest problem. Nie dodałeś kosztów korzyści, które otrzymujesz ze swojej tradycyjnej pracy.
O co chodzi? O ubezpieczenie zdrowotne, o urlop chorobowy, wakacje, prywatne sprawy, udział pracodawcy w ubezpieczeniu na wypadek bezrobocia, odszkodowania, itd. Myślisz, że to się nie dodaje? Mylisz się. Spróbuj kupić ubezpieczenie zdrowotne na otwartym rynku lub spróbuj grać w pokera, gdy jesteś naprawdę chory, ale potrzebujesz pieniędzy. Pomyśl o sytuacji, gdy masz ochotę wziąć wolne w nagłych przypadkach, albo o sytuacji, gdy nie możesz pozwolić sobie na to, że nie zarabiasz codziennie przy stole. Wtedy zobaczysz, jak bardzo się mylisz.
Dochód, który musisz zastąpić nie jest mniejszy niż to, co zarabiasz w stałej pracy. Tak naprawdę to dużo więcej.
A za tydzień druga część tekstu i kolejne pięć powodów, żeby przemyśleć decyzję o przejściu na zawodowstwo.
Senator pyta, MF odpowiada: Nie prowadzimy prac w zakresie zmian dot. pokera online
_____
_____
