Wywiad z KMPK

Zapraszamy Was do zapoznania się z drugą częścią wywiadu z KMPK – szefem szkolenia w Smart Backing, w sekcji PLO HU. Jeśli nie czytaliście pierwszego odcinka, koniecznie nadróbcie zaległości.

(WYWIAD) KMPK: „Dbamy o naszych graczy przez 24 godziny na dobę” część I

Wywiad z KMPK – trenerem HU PLO w Smart Backing

– Na PokerStars grałeś na wysokich stawkach, prawda?

– Tak, brałem udział w grach do limitu 50$/100$, ale nazwałbym się byłym regiem w grach 10$/20$ oraz 20$/50$.

Myślę, że jedyną przeszkodą w tych grach jest bankroll i kraj, z którego pochodzisz. Ja jestem z Polski i nie muszę grać tak wysoko. Mogę z łatwością zarabiać godziwe pieniądze na niższych stawkach. Moje podejście do pokera jest takie, że nigdy nie chciałem osiągnąć samego szczytu i pójść w ślady Isildura1 [wielokrotne bankructwa], ale chciałem zarabiać tyle, żeby prowadzić życie na satysfakcjonującej mnie stopie do samego końca.

– Więc chcesz grać w pokera do końca życia?

– Zdecydowanie nie. Obiecałem sobie że Smart Backing PLO będzie moim ostatnim pokerowym projektem, a po nim obiorę nową ścieżkę w życiu. Jednakże ja po prostu kocham tę grę i jestem przekonany, że będę miał z nią styczność przez całe swoje życie, choćby miała to być gra wyłącznie rekreacyjna.

– Dlaczego wybrałeś format HU?

– Odmiana HU ma nieporównywalnie wyższy win rate od gier 6-Max. Jeśli przy stole wypatrzysz słabego gracza, zwykle towarzyszyć wam będzie czterech graczy regularnych. W mojej odmianie rybka będzie oddawać pieniądze tylko tej jednej osobie, która z nią gra.

Uważam też, że HU jest czymś co można nazwać „crème de la crème” pokera. Rozumiem, że nie każdy zgodzi się z tym twierdzeniem, ale jest to moja opinia, ponieważ wcześniej długo grałem w szachy.

Wyniki graczy PLO w maju 2018 r. Wykres w juanach chińskich.
Wyniki graczy PLO w maju 2018 r. Wykres w juanach chińskich.

– Czy romans z szachami miał wpływ na twoją grę w pokera?

– Zdecydowanie tak. Jestem wielkim zwolennikiem szachów błyskawicznych – są to bardzo szybkie gry (60 sekund). Sądzę że rozegrałem jakieś 30.000 lub 40.000 pojedynków w tym formacie i to pomogło mi w grze w pokera. Nadal lubię to robić.

Innym graczem, który grał w szybką odmianę szachów, jest mój przyjaciel ze Smart Spin Killuifuplay. Sądzę, że przygoda z szachami miała również w jego przypadku duży wpływ na sukces, jaki odniósł w pokerze.

Szachy błyskawiczne to kwintesencja: refleksu, podejmowania szybkich i dobrych decyzji (niekoniecznie tych najbardziej optymalnych), tworzenia i analizowania scenariuszy i przewidywanie ruchów przeciwnika. Heads-up w pokerze jest bardzo podobny – analizujesz scenariusze w głowie, musisz wiedzieć, jak się zachowasz, gdy twój przeciwnik wykona określone zagranie.

– Z powodzeniem grałeś również w turniejach online – byłeś trzeci w evencie The Bigger 162$, zająłeś drugie miejsce w turnieju SCOOP PLO HU 2.100$ w 2012 roku, a także zaliczyłeś stół finałowy Sunday Million rok wcześniej.

– Moim największym sukcesem było zdobycie drugiego miejsca w evencie SCOOP. W tym turnieju moja przewaga brała się z tego, że moi rywale nie znali mnie dobrze, a rywalizowałem z absolutnie czołowymi graczami na świecie. Grałem w sposób dość nieprzewidywalny i agresywny. Moi przeciwnicy grali ostrożnie i dlatego udawało mi się odnosić zwycięstwa w kolejnych rundach. Gdy orientowali się, że gram bardzo agresywnie, było już dla nich za późno, gdyż ja dysponowałem już wtedy ogromną przewagą dzięki wygrywaniu rozdań bez showdownu. Jestem pewien, że nigdy nie zapomnę tego turnieju, a szczególnie pojedynku finałowego. Moim rywalem był gracz, który na PokerStars miał rozegrane zaledwie 120 turniejów, a po zwycięstwie przestał grać – to był jego ostatni turniej. Miałem nad nim ogromną przewagę. Niestety tę ostatnią rundę przegrałem, ale i tak był to mój największy sukces w karierze.

– Jak radzisz sobie psychicznie z grą w pokera?

– W przeszłości miałem wiele problemów z mindsetem. Strasznie rozpamiętywałem porażki, komputerowe myszki fruwały. Tiltowałem bardzo dużo i nie potrafiłem przerwać sesji, gdy byłem na minusie.

Próbowałem pracować z psychologiem (byłem tylko na dwóch sesjach), ale szczerze powiedziawszy, te spotkania zbytnio mi nie pomogły.

Zdecydowałem, że muszę sobie sam poradzić z tymi problemami. Dziś jestem znacznie bardziej zaawansowanym graczem pod względem mentalnego nastawienia. Dzięki temu mam mniejsze swingi i jestem mniej nerwowy. Postanowiłem przestać grać w odmiany, które generują największą wariancję – turnieje MTT i, co może niektórych z Was zdziwić, 6-Max PLO. Win rate jest o wiele większy w grach HU niż w 6-Max, co sprawia, że gra 1 na 1 jest mniej wariancyjna.

– Na koniec chciałbym Cię zapytać o najśmieszniejszą pokerową historię. Co to było?

– To ciekawe. W tym wywiadzie nie podzielę się żadną ze śmiesznych historii, ale mogę Wam powiedzieć, że z pokerem łączy się tyle śmiesznych opowieści, których nigdy nie zapomnę, że całkiem możliwe jest to, że kiedyś wydam książkę na ten temat.

– Dziękujemy za wywiad.

Dołącz do Smart Backing

Odwiedźcie też Smart Backing w mediach społecznościowych oraz na stronie WWW. Jeśli już teraz wiecie, że chcecie współpracować z najlepszymi specjalistami z branży, po prostu wypełnijcie formularz aplikacyjny i czekajcie na rozwój wydarzeń. Powodzenia!

CZYTAJ TEŻ: Zuber85 – podróż od gier Spin & Go do gier cashowych HU NLH

Smart Backing

ŹRÓDŁOSmart Backing
Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?