Angielska pokerzystka wystąpiła na konferencji TED w Vancouver, gdzie mówiła o podejmowaniu decyzji.
Są pokerzyści, których sława wykracza poza nasze środowisko. W tym wąskim gronie jest m.in. Liv Boeree, mistrzyni WSOP i EPT. W turniejach live wygrała 3.795.956$. Dzisiaj pojawiło się nagranie z występu Liv na kwietniowej konferencji TED w Vancouver.
Pamiętaj o szczęściu
Pokerzystka opowiedziała o trzech lekcjach dot. podejmowania decyzji, które płyną z gry w pokera. „Pierwsza lekcja dotyczy szczęścia. Tak jak poker, życie to również gra umiejętności i szczęścia. Gdy chodzi o najważniejsze sprawy, na których nam zależy, czyli zdrowie, bogactwo i relacje, to ich wyniki nie są zależne tylko od jakości naszych decyzji, ale także od „rzutu kostką”. Możemy perfekcyjnie dbać o zdrowie i nadal mieć pecha, gdy chodzi np. o raka. Możemy też palić dwadzieścia papierosów dziennie i dożyć późnej starości. Taka niejasność może sprawić, że ciężko będzie nam wiedzieć, jak dobre są nasze strategie, a szczególnie, gdy odnosimy wiele sukcesów.
Rather beautiful view of the annual TED conference in Vancouver where I’m giving a talk tomorrow!
Have six minutes to talk about how poker improves general decision-making.
Eeek. pic.twitter.com/LCuAh03SeY
— Liv Boeree (@Liv_Boeree) April 10, 2018
W 2010 roku wygrałam naprawdę duży turniej pokerowy [w San Remo – red.] znany jako European Poker Tour. Wtedy grałam zawodowo dopiero od roku i gdy wygrałam, to założyłam, że muszę być znakomita. Pomyślałam, że jestem tak znakomita, że nie tylko stałam się leniwa, gdy chodzi o naukę gry, ale także podejmowałam więcej ryzyka, zaczęłam grać w największych turniejach przeciwko najlepszym pokerzystom świata. Mój wykres zysków zamienił się z pięknego w smutny. Był tam martwiący mnie zjazd, który trwał długi czas, aż w końcu zdałam sobie sprawę, że przeceniam swoje umiejętności.
To przypomina mi rzeczy, które widzieliśmy w świecie kryptowalut, przynajmniej w 2017 roku. Jedyną rzeczą, którą rosła szybciej od rynku była liczba „specjalistów ds. inwestycji”, którzy pojawiali się znikąd. Nie mówię, że niemożliwe jest posiadanie przewagi strategicznej, ale jednocześnie bardzo łatwo jest poczuć się jak geniusz, gdy jesteś na rynku, który rośnie tak szybko, że zarobisz nawet przy najgorszych strategiach.
Gdy doświadczamy sukcesu, to ważne jest, żebyśmy zadali sobie pytanie, ile z tego to nasza zasługa, ponieważ nasze ego uwielbia bagatelizować element szczęścia, gdy wygrywamy” – powiedziała Liv Boeree.
Precyzja
Druga lekcja to kwantyfikacja myślenia. „Gdy grasz, to nie możesz powiedzieć „Pewnie blefują”. W ten sposób stracisz sporo pieniędzy, ponieważ poker to gra prawdopodobieństw i precyzji. Musisz wytrenować się w myśleniu liczbowym. Gdy niejasno myślę o czymś naprawdę ważnym, jak np. „Jest mało prawdopodobne, że zapomnę to, co chciałam powiedzieć podczas swojego wystąpienia na TED”, to jednak staram się oszacować to za pomocą liczb. Zaufajcie mi, to dużo pomaga podczas planowania” – powiedziała pokerzystka.
Intuicja
Trzecia lekcja to intuicja. „Jak często widzicie na Facebooku memy, które inspirują [np. „Zawsze ufaj swojemu przeczuciu, a nie drugiej myśli. Twoje przeczucie zawsze ma rację”]. Cóż, to są straszne rady. To są niektórzy z najlepszych obecnie pokerzystów na świecie.
Czy wyglądają na ludzi, którzy polegają wyłącznie na przeczuciach i intuicji? Oni działają powoli, ostrożnie analizują. To dlatego, że gra wyrosła już z czasów, gdy ludzie z wiedzą zdobytą na ulicy i „czytający” grę rywali mogli wejść na szczyt. To dlatego, że nasza intuicja nie jest tak idealna, jak chcielibyśmy w to wierzyć. Byłoby wspaniale, gdyby w trudnych rozdaniach pojawiała nam się odpowiedź, która wyszłaby z jakiegoś magicznego źródła. W rzeczywistości nasze przeczucia są niezwykle czułe na wszelkiego rodzaju myślenie życzeniowe i uprzedzenia.
W czym więc sprawdza się nasze przeczucie? Wszystkie badania, które czytałam mówią, że sprawdza się w codziennych rzeczach, w których mamy dużo doświadczenia. Chodzi np. to, że wiemy, że nasz przyjaciel jest na nas zły zanim jeszcze coś powiemy. Chodzi też o wiedzę, czy zmieścimy nasz samochód na miejscu parkingowym. Jednak gdy chodzi o naprawdę poważne sprawy, jak np. naszą ścieżkę kariery lub z kim powinniśmy wyjść za mąż, dlaczego powinniśmy zakładać, że nasza intuicja jest lepiej do tego przygotowana niż spokojna, odpowiednia analiza? Nie mamy żadnych danych, aby na nich bazować. Nie powinniśmy ignorować naszej intuicji, ale nie powinna ona być w uprzywilejowanej pozycji” – powiedziała Liv Boeree.
____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Roman „Romeopro33” Romanovsky wygrał w turniejach online 10,6 mln dolarów. Zapowiada koniec kariery
_____
Dołącz do najlepszych na PartyPoker!
