Portugalscy gracze lubujący się w pokerze online mogą się cieszyć. Władze tego kraju zatwierdziły odpowiednie zmiany prawne i tym samym dały zielone światło dla współdzielonej z Francją i Hiszpanią puli graczy.

W czwartek urząd regulacyjny Serviço Regulação e Inspeção de Jogos do Turismo de Portugal (SRIJ) przyjął nowe rozwiązania prawne, dzięki którym licencjonowani w Portugalii operatorzy, tacy jak PokerStars będą mieli techniczną możliwość połączenia z użytkownikami uregulowanych stron hazardowych we Francji i Hiszpanii.

Nowe regulacje gamblingowe opublikowano wczoraj w oficjalnym dzienniku prawnym Diàrio de Republica, a w życie wejdą z dniem następnym, co znaczy, że w ten weekend gracze PokerStars z Francji, Portugalii i Hiszpanii będą mogli, przynajmniej teoretycznie bawić się na wspólnych stołach. Przedstawiciele Starsów mówią jednak, że realny termin to drugi kwartał.

PokerStars wystartowało na połączonym rynku Francji i Hiszpanii w ubiegłym miesiącu. Gracze z pozostałych krajów Unii Europejskiej mogą dołączyć do nich rejestrując się na PokerStars.es.

Francuski operator Winamax dopiero przymierza się do wejścia na wspólny rynek, ale na firmowym koncie LinkedIn oraz Twitter trwa cały czas rekrutacja nowych pracowników, a nacisk kładziony jest na znajomość francuskiego i hiszpańskiego, co nie pozostawia wątpliwości na temat planów giganta.

Włochy, czwarty członek paktu podpisał umowę dotyczącą wspólnej puli latem ubiegłego roku, ale cisza, która zaległa w kolejnych miesiącach nieco zaniepokoiła graczy. Na szczęście przedwczoraj podsekretarz ministerstwa finansów, Pier Paolo Baretta oświadczył, że “umowa będzie respektowana”. W jego wypowiedzi zabrakło tylko precyzyjnych informacji na temat daty dołączenie Włochów do gry.

ZOBACZ TEŻ: „Pokerowy sponsoring zawodników zmienił się drastycznie” – Daniel Negreanu

baner bonus 100% do 500$

ŹRÓDŁOCalvin Ayre
Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.