Jared Tendler – wyłącznie dla PokerGround!

Często słyszymy, że pewność siebie jest potrzebna, aby osiągnąć sukces. Czy tak jednak jest naprawdę? Z pewnością siebie jest tak samo jak z innymi aspektami gry psychologicznej w pokerze. Trzeba zrozumieć jej naturę, aby wiedzieć jaka jest jej rola w grze. Pewność siebie to zabawna rzecz, ponieważ można być pewnym siebie nie posiadając zbyt wielu technicznych umiejętności. Oczywiście do takich graczy na stołach ustawiają się kolejki. Zrozumienie jak do takiej sytuacji dochodzi, jest kluczowe gdy chcemy uniknąć popadania w zbytnią pewność siebie. Zjawisko to zostało dokładnie zbadane i nazywa się efektem Dunninga-Krugera. Efekt Dunninga-Krugera to kognitywna stronniczość, przez którą osoby nieposiadające pewnych umiejętności, cierpią z powodu iluzji swojej wyższości. W rezultacie przeceniają swoje zdolności. Tego rodzaju nastawienie wynika z nieumiejętności zauważenia własnych błędów. Gracze prezentujący taką postawę, nie dostrzegają swoich błędów lub co gorsze zaczynają wierzyć w to, że ich nie popełniają i tym samym przeceniają swoje umiejętności.

Ignorowanie własnej ignorancji tworzy poczucie zbytniej pewności siebie. Tego typu pewność siebie zniszczyła w ubiegłych latach wielu znamienitych graczy, którzy mówiąc wprost nie umieli dostrzec tego, w jaki sposób zaszli tak daleko. Niezauważanie własnych błędów sprawia, że zbytnia pewność siebie jest dla nas niczym cichy zabójca.

Dunning i Kruger odkryli także, że osoby posiadające spore umiejętności mają często niską samoocenę. “Posiadane kompetencje mogą zaniżać pewność siebie, ponieważ osoby posiadające bogaty zakres umiejętności często błędnie zakładają, że inni ludzie reprezentują ten sam poziom.” Umiejętności osłabiają więc pewność siebie! To niesamowite jeśli się nad tym przez chwilę zastanowić. Odkryłem także, że nasz poziom pewności siebie może opadać, kiedy uczymy się nowych rzeczy. Kiedy odkrywasz to, ile możesz się jeszcze nauczyć, to masz wrażenie, że tak naprawdę wiesz niewiele. To oczywiście tylko iluzja. Wydaje Ci się, że nie wiesz wiele, a tak naprawdę posiadasz bogatszą wiedzę niż większość przeciwników.

Problem z pewnością siebie jest taki, że jej zbyt duża ilość może sprawić, że stracimy to, co do tej pory osiągnęliśmy. Pewność siebie jest potrzebna, aby osiągnąć sukces, ale co dalej? Co będzie gdy wygrasz pierwszy duży turniej lub wejdziesz wyżej, na przykład na stawki 5$/10$? Zbyt dużo pewności siebie może sprawić, że uwierzysz, iż kolejne sukcesy przyjdą bez względu na to czy coś będziesz robił w tym kierunku. Oczywiście rzeczywistość jest zupełnie inna. Internet pełen jest historii graczy, którzy zbankrutowali po wygraniu dużego turnieju. W 2012 rozmawiałem z Gavinem Griffinem (pierwszym graczem, który zdobył tytuły EPT, WPT oraz WSOP), który powiedział mi, że właśnie tego typu problem zmusił go swego czasu do powrotu na niskie stawki.

Jaki z tego morał? Osiągnięcie sukcesu (cokolwiek by to dla Ciebie nie oznaczało) to nie koniec. Musisz planować dalej i myśleć długoterminowo. Jeśli chcesz wejść na stawki 2$/4$, to postaw sobie następny cel, na przykład osiągnięcie umiejętności pozwalających na regularne pokonywanie stałych bywalców tych stawek. Nie wystarczy tylko wejść na nowe stawki. Musisz się tam utrzymać i wciąż pracować nad swoją grą. Ciesz się naturalnie drobnymi sukcesami, ale pamiętaj, że masz słabości, nad którymi trzeba pracować. Zbytnia pewność siebie powoduje, że ludzie osiadają na laurach, a to dla pokerzysty jest prosta droga do porażki na stole. Łatwym sposobem na unikanie zbytniej pewności siebie jest ciągłe przypominanie sobie, że zawsze masz jakieś wady, coś do poprawienia i cele do których należy dążyć, aby wciąż odnosić sukcesy.

Jared Tendler, magister psychologii, trenuje ponad 350 pokerzystów, wśród których są najlepsi zawodnicy świata. Jest autorem książki „The Mental Game of Poker”, która jest już dostępna w wersji polskiej. Wkrótce pojawi się więcej informacji na jej temat i będzie można ją również nabyć w sklepie PokerGround.