Gry no-limit hold’em nie są już tak soczyste jak kiedyś. Każdy czytający ten artykuł musi o tym wiedzieć. Dziesięć lat temu, gdy gry dopiero się rozwijały w sieci, a poker roomy kwitły wygrywało się miło i przyjemnie. Ludzie zagrywali bowiem o cały stack ze średnią parą lub top parą bez kickera. W ciągu zaledwie jednego wieczora wygrać można było 3-4 stacki bez wysiłku.
Dzisiaj gry są inne. Jednym z często popełnianych przez ludzi błędów jest obecnie pasowanie zbyt wielu układów i na tym można bazować jeśli o nasz winrate chodzi, choć oczywiście nie będzie to już tak proste i miłe jak po pokerowym boomie. Warto więc rozejrzeć się za grami i odmianami, które oferują więcej „świeżaków”. Ed Miller tak właśnie zrobił po jednym z festiwali WSOP i dzisiaj macie szansę dowiedzieć się dlaczego warto odwiedzić te bardziej nieprzemierzone wzdłuż i wszerz gry:
BIG-O (5-CARD PLO8)
„W grach no-limit zazwyczaj radzę Wam, aby zagrywać, kiedy już wchodzicie w rozdanie preflop. Tu jednak po chwili zauważyłem, że sporo limpuję. Gracze byli bowiem chętni zagrywać o wszystko ze słabymi układami, a wiele rąk w tej odmianie ma potencjał, więc zabierałem się z nimi w podróż na board.
Nie jestem ekspertem w tej grze, ale wydaje mi się, że sporo grywalnych rąk zawierać będzie A2 w kolorze. Przy 5 kartach taka kombinacja zdarzy nam się naturalnie o wiele częściej niż w NLHE. Wyjątkami od tej reguły mogą być też 
. Jeśli trafimy wysoki flop to na pewno kilka pul przesunie się w naszą stronę.”
PLO
„Grając w PLO zauważyłem, że ludzie przeceniają wartość niskich kart i rozgrywają za dużo niskich układów.
Z tego co wiem niskie karty w PLO się nie sprawdzają, zwłaszcza jeśli o rozdania z wieloma przeciwnikami chodzi.
W hold’emie niskie karty są ok. Z 56s na flopie z trzema oponentami nadal mogę trafić kolor lub strita i wystarczy on do ich pokonania. Sporo będzie też okazji do wyblefowania zawodników. W PLO zawsze ktoś się za Tobą „zabierze” do showdown.
Tak więc o ile 6-5 suited jest w porządku gdy grany jest hold’em (agresywnie sprawdza się na wielu boardach i mamy z nim dobre equity), to w PLO, agresywna gra z dajmy na to 7-6-4-4 double-suited oznacza zazwyczaj all-in przeciwko dominującym nas układom. Wielu zawodników ku mojej zgrozie nie rozumie tego jakim zagrożeniem w Omaha są niskie karty.”
BADACEY/BADUCI/RAZZDUGI
Te gry są popularne w grach mieszanych toczących się non stop w Las Vegas. W tego typu odmianach połowa puli idzie do najlepszego układu low a drugie pół do najsilniejszej ręki według hierarchii badugi. Najlepszy układ w tej ostatniej to cztery niskie karty w możliwie różnych kolorach, do tego nie tworzące par. Układ A-2-3-4 w czterech kolorach to najlepsze karty w badugi. Bardziej liczy się posiadanie kart nie w parach niż same kolory.
Te gry to sprytny sposób, aby nowicjuszy ograbić z kasy. Cała sztuka w nich polega na tym (zwłaszcza w badacey i baduci) aby szukać układu badugi przy jednoczesnym tworzeniu niskiego układu. Pokerzyści za często odpuszczają bowiem drugie pół puli w takich grach.
