poker
©PokerStars

Martin Harris w swoim najnowszym tekście strategicznym pisze, że gracze mogą wiele dowiedzieć się na temat rywali, jeśli tylko będą zwracać uwagę na ich bet sizing.

Harris zaczyna od opisania historii, która przydarzyła mu się podczas niedawnej domowej gry pokerowej. Spotkała się na niej grupa przyjaciół, która od dawna gra na niskich stawkach. Jak pisze, w tamtej grze nie obowiązywały minimalne wielkości betów i raiseów, co odkrył w trakcie jednego z rozdań.

Akcja działa się w rozdaniu blind vs blind. Harris siedział na big blindzie. Na flopie rywal czeka, a Harris gra mały bet za 1.000 żetonów. Rywal decyduje się na check-raise do 1.200, co wprawiło go w zdumienie. W puli było 2.400 żetonów, gdy Harris zagrał za 1.000, a następnie dostał przebicie od rywala. Teraz musiał więc dołożyć tylko 200, aby kontynuować grę w rozdaniu i mieć szansę na zwycięstwo 4.600 żetonów (pot oddsy wynosiły 23-1).

Żetony
©King’s Casino Rozvadov

„Wielu amatorów No-Limit Texas Hold’em niekoniecznie wie o znaczeniu pot oddsów, gdy betują lub grają raise, co z kolei prowadzi do czegoś, co gracze znający się na rzeczy mogą uznać za błędy w ich bet sizingu. Tamci gracze często będą betować za mało lub za dużo. W rzeczywistości wiele tych betów będzie sposobem dla bardziej doświadczonych graczy, żeby rozpoznać, że walczą przeciwko komuś z mniejszym doświadczeniem” – czytamy.

Powiedzmy, że gramy w turnieju z blindami 100/200. Nowy gracz zagrywa raise za 600 z buttona. Gracz na small blindzie sprawdza. W puli jest 1.400, a flop to . Small blind czeka.

W takim przypadku „standardowy” continuation bet będzie wahać się w granicach 35-75 procent wielkości puli, czyli od 500 do 1.000 żetonów. Amatorzy mogą zagrać mniej, a nawet za minimum, czyli 200 żetonów. Mogą też zagrać znacznie więcej, np. 1.500 żetonów. Jak pisze Harris takie zagrania (minimalne bety lub raisey) będziemy często obserwować choćby w grach domowych. Podobnie ma się sprawa z overbetami, które będą mieć dwukrotność lub trzykrotność rozmiarów puli.

Oczywiście mogą być sytuacje, gdy jakiś gracz celowo zagrywa c-bet, który ma niestandardową wielkość. Gdy rywalem jest agresywny zawodnik to mniejszy c-bet może być zagrany po to, żeby dostać od niego check-raise w rozdaniu, w którym gracz od c-betu ma mocną rękę i chce akcji. W innym przypadku może też być tak, że rywal jest chętny do sprawdzania flopa bez względu na to, jak słabe ma karty. W takim przypadku c-bettor, który ma silny układ może chcieć zagrać duży bet, aby wyciągnąć więcej wartości.

poker
poker

„Zdecydowanie warto zwracać uwagę przez całe rozdanie na rozmiary betów naszych rywali, a szczególnie wtedy gdy jesteś pierwszy [do działania] i starasz się stworzyć profil gracza, a także dowiedzieć się, czy posiadają oni doświadczenie i rozumieją pod oddsy” – czytamy. Jak dodaje autor, „prawdopodobnie najłatwiej wypatrzeć takie niecodziennie rozmiary betów (chodzi o takie, które wydają się być za duże lub za małe) przed flopem lub na flopie, chociaż będą one występować także w późniejszej fazie rozdania”. Poziom umiejętności rywali możemy też określić na podstawie tego, w jaki sposób reagują na bety i raisey innych graczy, co może dać odpowiedź na to, czy doceniają znaczenie pot oddsów.

Harris podaje na koniec cztery wskazówki, które pomogą zorientować się, czy naszymi rywalami są słabi gracze:

– zbyt małe betowanie lub raiseowanie, co daje rywalom świetne pot oddsy do sprawdzenia zagrania,

– zbyt duże betowanie lub raiseowanie, co sprawia, że rywale nie sprawdzą, jeśli nie będą mieć najsilniejszych układów,

– sprawdzanie dużych betów lub raiseów, gdy pot oddsy nie przemawiają za tym,

– foldowanie do małych betów lub raiseów, gdy pot oddsy przemawiają za sprawdzeniem.

_____

Obserwuj PokerGround na Twitterze

Zobacz także: „pyszalek” wygrywa Sunday Million i zgarnia 158 tysięcy dolarów!

_____

Dołącz do najlepszych na PartyPoker!

baner Powerfest PartyPoker

ŹRÓDŁOPokerNews.com