Jedną z najbardziej niedorzecznych rzeczy jakie kiedykolwiek powiedział Phil Hellmuth (a do wyboru jest sporo ciekawych tekstów mistrza) jest, że tak zacytuję: “gdyby nie ich fart, wygrałbym wszystkie rozdania.”

Jeden z roomów pokerowych stara się urzeczywistnić wizję jaką roztoczył sobie Phil Hellmuth. Nowy produkt znany jako Protection Poker wylądował już na stołach w kasynie Aria.

protection-poker-david-williams-says-noProtection Poker  to dzieło tych samych ludzi, którzy dostarczyli zegary na Turniej Mistrzów World Poker Tour, ale w przeciwieństwie do tamtego pomysłu (który większości zawodników się podobał), Protection Poker nie rozwiązuje żadnego problemu, tylko stara się być rozwiązaniem na coś co jest tak naprawdę istotą i pięknem pokera.

Krótko o tym czym jest Protection Poker

Mówiąc w skrócie, Protection Poker to taka polisa ubezpieczeniowa chroniąca graczy, którzy zostali sprawdzeni all-in przed wyłożeniem karty na river, gdy mają statystycznie szanse wyższe niż 65% i przydarza im się bad beat.

Protection Poker jest zaimplementowany na stole i widoczne są dzięki niemu statystyki, które oceniają sytuacje gdy gracze idą all-in. Pula dzielona jest na dwie części, a Protection Poker zmniejsza w ten sposób ryzyko zawodnika, który jest zdecydowanym faworytem rozdania.

Zawodowy gracz David Williams mówi jednak wprost, że nie jest to dobry pomysł ani dla profesjonalistów, ani dla amatorów:

„Najważniejsi dla pokerowej ekonomii są amatorzy i niedoświadczeni gracze. Ten system nie robi nic, aby ich ochronić. Dwie rzeczy są w nim strasznie źle pomyślane. Słabsi zawodnicy widzą, że statystycznie zagrali kiepsko i w końcu przestaną popełniać takie błędy. Po drugie, te 20% puli zachowywane dla faworyta rozdania zazwyczaj trafi do słabszych zawodników, którzy często zagrywają all-in ze słabszymi układami. Nie jest to nic fajnego gdy wygrywamy tylko 80% puli, chociaż szczęście było po naszej stronie. Spowoduje to tylko to, że rekreacyjni zawodnicy jeszcze szybciej tracić będą swoje pieniądze. Moim zdaniem może to być zgubny pomysł dla gier pokerowych”.

Wariancja to istota gry w pokera

Jest takie stare dobre powiedzenie przypisywane niejakiemu Joe Crow: “Bad beaty przydarzają się tylko dobrym graczom.” Zazwyczaj mają oni bowiem lepszy układ gdy na środek stołu idą wszystkie żetony. To dzięki bad beatom słabsi zawodnicy siadają jednakże do gry. Oni też mogą wygrać, bo poker jest nie tylko wyśrubowaną grą umiejętności, gdzie wykorzystać trzeba każdy element dostępny do interpretacji. To także tajemnica i magia, która manifestuje się w powoli wykładanych kartach a znika, gdy wprowadzimy do gry kolejny kalkulator.

źródlo: parttimepoker

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.