DanielTzvetkoffAustralijski businessman Daniel Tzvetkoff, który jest odpowiedzialny za wydarzenia związane z „Black Friday” stanął wczoraj przed sądem federalnym. Tzvetkoff został aresztowany w Las Vegas w kwietniu 2010r. i został oskarżony o nielegalne przetwarzanie płatności do graczy amerykańskich, których wartość wynosiła ponad miliard dolarów. Oskarżony był właścicielem firmy IntaBill, która pośredniczyła w transakcjach pomiędzy graczami, a Full Tilt Poker, PokerStars, Absolute Poker i innymi firmami świdczącymi usługi hazardowe.

31-letniemu businessmanowi groziło 75 lat więzienia, jednak sędzia uznał, że Tzvetkoff przyczynił się do „rozwiązania problemu” i dlatego wydał wyrok skazujący go na karę pozbawienia wolności, którą już odbył. Oprócz tego sąd nałożył na niego karę grzywny w wysokości $13,000,000 za utworzenie firmy, która nie działała zgodnie z prawem. Firma IntaBill obracała ogromnymi pieniędzmi dzięki czemu Daniel w błyskawicznym tempie stał się liderem w branży. Jak się okazuje Tzvetkoff ma wiele szczęścia, ponieważ sąd uznał również, że wymierzona kara  pieniężna zostanie pokryta z pieniędzy, które Daniel przekazał wcześniej w ramach ugody, na mocy której  zgodził się dostarczyć dowody świadczące o nielegalnych praktykach stosowanych przez poker roomy.

Jego zeznania doprowadziły do zamknięcia trzech największyh poker roomów, a 15 kwietnia 2011 został okrzyknięty mianem „Czarnego Piątku”.

Daniel Tzvetkoff odsiedział 4 miesiące w więzieniu w Nowym Jorku. Po tym czasie zmuszony był do życia w ukryciu pod ochroną FBI. Nic dziwnego, ponieważ swoimi zeznaniami pogrążył wiele osób, tak więc mogło grozić mu niebezpieczeństwo. Według jego adwokata, Roberta Goldsteina, Tzvetkoff pracuje obecnie jako dyrektor ds. technicznych w cieszącej się dużym szacunkiem organizacji w Australii.

pokernews.com