Joe Cada - WSOP 2018
Fot. Joe Giron/Pokernews

Joe Cada notuje świetne wyniki w dużych turniejach na WSOP. Czy jest obecnie najlepszym pokerzystą w tej kategorii?

W piątek opublikowaliśmy tekst, w którym zastanawialiśmy się, czy Joe McKeehen to obecnie najlepszy pokerzysta w turniejach z dużą liczbą graczy. Jego wyniki w kilku turniejach robią duże wrażenie. Pojawiła się jednak myśl, czy może jest jakiś inny pokerzysta, o którym można by powiedzieć, że w dużych turniejach radzi sobie jeszcze lepiej niż McKeehen.

Cada lepszy od McKeehena?

Chwila poszukiwań doprowadziła do Joe Cady, który zaliczył niezwykle udane lato na tegorocznym WSOP. Od McKeehena jest starszy o cztery lata (rocznik 1987). Po swój mistrzowski tytuł w Main Evencie WSOP sięgnął w 2009 roku, co uczyniło go najmłodszym zwycięzcą tego prestiżowego turnieju. McKeehen wygrał ME w 2015 roku.

Jeśli chodzi o liczbę rywali, których obaj musieli pokonać w drodze po zwycięstwo, nieco trudniejszą drogę miał Cada. W Main Evencie sprzed dziewięciu lat do stołów zasiadło 6.494 zawodników. Cztery lata temu o tytuł rywalizowało 6.420 zawodników. Pod względem finansowym także lepiej wypada Cada. Za zwycięstwo otrzymał 8.546.435$. McKeehen wzbogacił się o 7.683.346$.

poker
Joe Cada / ©Melissa Haereiti, WSOP.com, PokerNews.com

Patrząc na wyniki Cady można być pod wielkim wrażeniem jego formy. 46 miejsc płatnych zamienił na łączne wygrane w wysokości 13.541.927$. Warto jednak dodać, że w obu tych kategoriach lepszy jest jego rywal.

Jak pisaliśmy w piątek, McKeehen może pochwalić się dwoma tytułami WSOP i dwoma WSOP Circuit. W tej kategorii lepiej wypada Joe Cada, który ma na swoim koncie już cztery tytuły WSOP. Pierwszym był ten z Main Eventu. Drugi tytuł dołożył w 2014 roku, gdy triumfował w 10.000$ No-Limit Hold’em 6-Handed.

Świetna forma

Najlepszy był dla niego ten rok. Cada błysnął formą, którą zachwycił sporą część kolegów po fachu. Tutaj też widać, jak dobrze radzi sobie w turniejach z dużą liczbą graczy, co pokazała końcówka tegorocznego WSOP. W Main Evencie grał świetnie i miał szansę na niespotykany wyczyn we współczesnym pokerze. Dziewięć lat po zwycięstwie, mógł do tego dołożyć drugi tytuł mistrza Main Eventu. Co prawda ta sztuka się nie udała, ale piąte miejsce wstydu nie przynosi. Tym bardziej, gdy spojrzy się na liczbę uczestników. Był to drugi największy ME w historii. W tym roku do stołów zasiadło 7.874 pokerzystów. Po tytuł sięgnął John Cynn, który otrzymał 8,8 mln dolarów.

poker
Joe Cada / © WSOP.com, PokerNews.com

Po tak udanym występie, Cada mógłby udać się na zasłużone wakacje. On jednak postanowił nie zwalniać tempa i zasiadł do rywalizacji w turnieju The Closer, który rozegrano pod samo koniec WSOP. Wpisowe w wysokości 1.500$ opłacono aż 3.120 razy. Cada nie dał szans rywalom (w finale grał m.in. Eric Afriat, dwukrotny mistrz WPT) i zdobył czwarty tytuł WSOP w karierze (na początku tegorocznej serii wygrał jeszcze No-Limit Shootout z wpisowym 3.000$). Dzięki tym sukcesom ma szansę na tytuł Gracza Roku WSOP 2018, którego losy rozstrzygną się po jesiennym WSOP Europe w Rozvadovie.

Kto lepszy?

Ale czy te dobre wyniki upoważniają do postawienia tezy, że Cada jest lepszym graczem w turniejach z dużym fieldem niż McKeehen? 31-letni pokerzysta ma na swoim koncie jeszcze sukces z 2012 roku. Gdyby wszystko zakończyło się po jego myśli, to dzisiaj byłby pięciokrotnym mistrzem WSOP. Cada doszedł wtedy do heads-upu turnieju NL Hold’em z wpisowym 1.500$. Okazał się lepszy od 2.809 rywali, ale nie zdołał pokonać Cartera Philipsa.

poker
2009 World Series of Poker Champion Joseph Cada /©WSOP.com

Jednak to nie koniec jego dobrej formy w dużych turniejach. Cofamy się na chwilę pięć lat i ponownie lądujemy w Las Vegas. Trwa najważniejszy festiwal pokerowy, a Cada zasiada do rywalizacji w NL Hold’em z wpisowym 1.500$. Podobnie robi 2.104 rywali. Mistrz ME 2009 znowu ląduje na stole finałowym, a walkę o tytuł kończy na czwartym miejscu, za co otrzymuje 161.652$.

W tym samym roku zaliczył jeszcze jeden stół finałowy. Odmiana i wpisowe były te same, ale grano w formacie 6-handed. Cada zajął czwarte miejsce, a w turnieju grało 1.069 zawodników.

Na koniec warto przytoczyć słowa Cady sprzed kilku tygodni: „Fieldy w turniejach no-limit są tak duże, że bardzo trudno je wygrać. Musisz bardzo dobrze „runować” w tych turniejach”. Mistrzowi Main Eventu 2009 na razie świetnie to się udaje.

_____

Obserwuj PokerGround na Twitterze

Zobacz także:  Jared Tendler o tym, czy pokerzyści powinni ufać przeczuciu

_____

Dołącz do najlepszych na PartyPoker!

baner Powerfest PartyPoker