Profesjonalni pokerzyści mają niecodzienny zawód – zarabiają na życie grając w grę. Jeszcze 20 lat temu pomysł bycia pokerowym zawodowcem prawie zawsze spotykał się z pogardą, a wszystkiemu winne były negatywne etykiety przypisywane pokerowi. Jak wiele zmieniło się od tamtego czasu?
Z pewnością pokerzyści nie są już tak stygmatyzowani, ale nadal spotykają się z błędnymi i często negatywnymi wyobrażeniami na swój temat ze strony przyjaciół i rodziny. Wielu ludzi po prostu nie potrafi zrozumieć, jak można być zawodowym graczem pokerowym, albo co to właściwie znaczy. Poniżej przyjrzymy się kilku częstym stereotypom, z jakimi osoby zarabiające na pokerze mogą spotkać się ze strony najbliższych.
Po prostu uprawiasz hazard
Poker osiągnął w ostatnich latach największą popularność w swoich dziejach, ale wielu ludzi nadal ustawia go w tym samym rzędzie z grami hazardowymi typu Blackjack czy ruletka.
Fajnie musi być spędzać tyle czasu na hazard… Tylko skąd bierzesz na to pieniądze? Niejeden pokerzysta zetknął się już z takim komentarzem. Niektórzy nie mogą zrozumieć różnic pomiędzy takimi rzeczami jak automaty, ruletka i poker. Nawet jeśli konsekwentnie wygrywasz, myślą, że po prostu masz szczęście.
Nie masz „Prawdziwej pracy”
Zawodowi gracze pokerowi słyszą to bardzo często. Ludzie widzą pokera jako rozrywkę i ciężko jest im uwierzyć, że ta aktywność może być także pracą.
Wiele osób myśli, że jedyną możliwością zarobienia na pokerze jest wygranie olbrzymiej nagrody w dużym turnieju na żywo. Nie zdają sobie sprawy, ile pracy wkładają profesjonaliści na co dzień, aby utrzymać się z gry.
Etykieta przypisywana przez społeczeństwo profesjonalnej grze w pokera zmusza część pokerzystów do rozważenia, czy ich zajęcie jest przyszłościowe, a niektórzy po prostu decydują się w pewnym momencie na podjęcie „normalnej pracy”.
Nie masz życia społecznego…
Pojawienie się pokera online stworzyło stereotyp aspołecznego gracza, który ma rzadki kontakt z zewnętrznym światem. Znajdą się oczywiście pokerzyści, do których pasuje ten opis, ale jest też wielu będących jego antytezą.
Poker z założenia jest grą społeczną, a dla dużej części graczy atrakcyjna jest właśnie możliwość spotkania się przy pokerowym stole ze znajomymi. Wielu pokerzystów prowadzi normalne życia towarzyskie, a ich sposób spędzania wolnego czasu nie różni się od tego wybieranego przez ludzi niezwiązanych z tą grą.
…albo ciągle imprezujesz
Z drugiej strony można spotkać się z osobami, które uważają, że pokerzyści nie robią nic innego poza imprezowaniem, kiedy akurat nie oddają się swojej grze. Czy niektórzy zawodowcy lubią ostro odreagowywać rutynę związaną z codzienną grą? Pewnie, ale wielu z nas preferuje inne metody na spędzenie czasu poza stolikami.
Możesz szybko nauczyć ich gry w pokera na Twoim poziomie
Wielu pokerzystów spotkało się z prośbą „naucz mnie też”, gdy opowiedzieli pokrótce o swojej profesji. Problemem jest to, że osoby wyrażające takie prośby nie chcą poświęcić na naukę wymaganego wysiłku, a spodziewają się szybkich rezultatów. Nie zdają oni sobie sprawy ile czasu zawodowy pokerzysta przeznaczył na swój rozwój.
Poker nie jest czymś, czego można się nauczyć w krótkim czasie. Oczywiście możesz szybko podchwycić podstawowe zasady tej gry, ale to nie znaczy, że będziesz gotowy do gry przeciwko Dominikowi Pańce. Gdyby tak było, większość ludzi byłaby odnoszącymi sukcesy pokerzystami.
Co sądzicie o istniejących stereotypach na temat pokerzystów? Z jakimi spotkaliście się osobiście?
źródło: pokerupdate.com
