Bartłomiej Machoń
©Danny Maxwell

Bartłomiej Machoń, pokerzysta, którego chyba nie trzeba nikomu przedstawiać, bez żadnych kompleksów rywalizuje ze światową czołówką w eventach High oraz Super High Roller. Jego ostatnie dokonania na scenie live oraz online sprawiły, iż wspiął się na szczyt listy najgorętszych pokerowych nazwisk w naszym kraju. Dziś mamy okazję przyjrzenia się analizie rozdania z udziałem Polaka.

Rywalami Machonia byli reprezentanci Kanady, Daniel Negreanu oraz Christopher Kruk. Akcja miała miejsce w turnieju 50.000€ No Limit Hold’em – PokerStars Championship Super High Roller, w którym Polak doszedł do heds-upa i zainkasował 858.700€. Zwycięzcą tego eventu został Igor Kurganov.

Bartłomiej Machoń vs Christopher Kruk i Daniel Negreanu

Stół 9-osobowy. Do tej pory rozegrano tylko kilka rozdań. Blindy wynoszą 30.000/60.000 +10.000.

Machoń otworzył z UTG do 125.000. Kruk oraz Negreanu sprawdzili na blindach. Flop to . Kanadyjczycy zaczekali, a Polak zagrał c-bet za 210.000. Kruk sprawdził, a Negreanu wycofał się z rozdania. Na turnie krupier wyłożył . Polak nie przestraszył się asa i zagrał value bet za 275.000 i znowu doczekał się sprawdzenia. Na riverze pojawiła się i obaj gracze przeczekali.

Bartłomiej Machoń vs Christopher Kruk
Bartłomiej Machoń vs Christopher Kruk

Analiza

Akcja preflop była bardzo standardowa. Podobnie rzecz wyglądała na flopie. Nie wiemy tylko, jaką ręką dysponował Negreanu. Kruk trafił top parę, a skoro to już się stało, to z łatwością sprawdził kontynuacyjny zakład Polaka za ok. 2/3 puli. Na turnie układ Kanadyjczyka polepszył się, gdyż otworzył mu się draw do drugiego nutsowego koloru. Wobec powyższego Kruk nie miał żadnego problemu z ponownym sprawdzeniem zagrania Polaka.

Mimo iż na turnie pojawił się as, ważne było, żeby Bartek uderzył po raz drugi. As może być trochę „scary” dla jego pary króli, ale trzeba postawić zakład z dwóch powodów. Jego rywal wcale nie musi tego asa mieć w tej sytuacji i nasz gracz może spokojnie ściągnąć value od każdego waleta i drawów do strita oraz dlatego, że jest to świetna karta do blefowania, jeśli Machoń znajdzie się w tym spocie z niczym. Bet na river postawi każdą parę z waletem w trudnej sytuacji i często zmusi rywala do wyrzucenia najlepszego układu. Kruk też o tym wie, dlatego drugie uderzenie Polaka, nawet gdyby nie złapał drawu do koloru, również często sprawdzi i zostawi sobie miejsce na decyzję na river.

Ostatnia karta nie zmieniła układu sił żadnego z graczy. Kruk miał nadzieję, że jego para będzie dobra. Machoń nie „zmieścił” trzeciej beczki z parą króli na boardzie, na którym leżał as i akcja została przeczekana z obu stron. Jest to prawdopodobnie najciekawszy moment w całym rozdaniu – akcja na turnie bądź co bądź jest raczej standardowa. Czy można było pokusić się o thin value bet? Takiego scenariusza nie wykluczamy, mimo iż Polak się na to nie zdecydował. Jeśli tak, to o jakim sizingu mówimy w zagraniu for value? Jaki sizing byłby Waszym zdaniem dobry, gdyby Polak dotarł na river z tzw. „parą chusteczek” i zdecydował się na blef? Macie jakieś przemyślenia na ten temat? Podzielcie się nimi w komentarzach.

Ostatecznie pula trafiła w ręce Polaka.

Dołącz do najlepszych na PartyPoker!

Dołącz do najlepszych na PartyPoker - Dima Urbanovich!

ŹRÓDŁOCardplayer.com
Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?