#AleTypiara to seria typów, którą tworzę dla Was jako Kejsi od października 2015 roku. W tym czasie pojawiło się już ponad 140 wpisów i trzy razy tyle propozycji typów. Jak do tej pory moje ROI wynosu 17,5%. Jeśli chcecie na bieżąco śledzić wszystkie typy z serii #AleTypiara to zapraszam na moją grupę bukmacherską o nazwie #TeamKejsi, a także na mój fanpage na Facebooku! Zapraszam do analiz przedmeczowych.

tabelka

Leicester – Hull

Pierwsza analiza, jaką dla Was dziś przygotowałam, dotyczyć będzie sobotniego meczu Leicester – Hull. Ci pierwsi po zwolnieniu Claudio Ranieriego doznali cudownego przebudzenia, o czym najlepiej świadczy efektywne zwycięstwo 3:1 z Liverpoolem. Strzelcem pierwszej i trzeciej bramki był Jamie Vardy, który w obecnym sezonie ma ich na swym koncie dopiero siedem, z kolei drugiego gola strzelił Drinkwater, dla którego była to pierwsza bramka w obecnych ligowych rozgrywkach. Po przeciwnej stronie mamy ekipę, która w zimowym okienku transferowym podpisała kontrakt z naszym Turbo Grosikiem. Mam tutaj na myśli oczywiście drużynę Hull, która w tabeli zajmuje 19. pozycję. Ich bilans bramkowy wynosi 23 strzelonych i 50 straconych – choć nie strzelają specjalnie dużo, to każdy kto oglądał ich ostatnie spotkania doskonale wie, że stwarzali sobie sporo sytuacji, w których mogły paść bramki. Nieźle spisuje się Kamil Grosicki, który – gdyby nie zmarnowane setki kolegów z zespołu – mógł mieć już kilka asyst na swoim koncie. Prawda jest taka, że nie ma większych problemów z grą na tle rywali z Premier League, tak więc asysta czy nawet gol jego autorstwa jest kwestią czasu.

PROPONOWANE TYPY: 

Zwycięstwo Leicester @1,80 – Trzeba przyznać, że Lisy w końcu zaczęły grać niezły football – nie powiem, że jak na Mistrza Anglii przystało, ale jak na rozgrywki angielskie i owszem. Drugi mecz z rzędu Jamie Vardy zaliczał trafienia do bramki rywala, tak więc można oczekiwać od niego tego, że podtrzyma swoją formę i zapewni drużynie zwycięstwo. Pierwsza propozycja do powyższego meczu to czysta jedynka, za którą sportingbet oferuje 1,80.

BTS @1,85 – Patrząc na dyspozycję takich piłkarzy jak choćby Vardy czy wspomniany powyżej Grosicki, który radzi sobie całkiem nieźle na boisku, w połączeniu z nieobliczalnością obu drużyn, liczę na mecz otwarty, obfitujący w bramki strzelone ze strony obu drużyn, dlatego moja druga propozycja do tego meczu to BTS, za który sportingbet oferuje 1,85.

 

Liverpool – Arsenal

Czas na drugą analizę, która dotyczyć będzie hitu 27. kolejki Premier League, w którym to Liverpool podejmować będzie Arsenal. Dlaczego hitem? Ano dlatego, że zmierzą się ze sobą dwie drużyny, które potrafią bardzo zaskakiwać swoich fanów. Zarówno pozytywnie jak i negatywnie – czego najlepszym przykładem jest porażka Liverpoolu, którą zaliczyli w poprzedniej kolejce z Leicester. Prawda jest taka, że w poprzednich dziesięciu meczach w ramach Premier League, Pucharu Anglii i Pucharu Ligi Angielskiej, drużyna Jurgena Kloppa wygrała tylko dwa razy – z czego raz z czwartoligowcem Plymouth. Takie wyniki nie wróżą niczego dobrego, bo obecnie zajmują 5. pozycję w tabeli i do (wiecznie – hehe) czwartego Arsenalu brakuje im zaledwie jednego oczka. Jak już jesteśmy przy Arsenalu… Warto wspomnieć, że w poprzednich pięciu kolejkach zaliczyli trzy zwycięstwa i dwie porażki. Pisząc o tym, że potrafią zaskakiwać, mam na myśli ich nieobliczalność, bo o ile porażka z Chelsea – która jest w świetnej formie – nie jest niczym zaskakującym, o tyle porażka z raczej średnim Watfordem już rozczarowuje. Na pewno dużym pozytywem jest fakt, że strzelają bramki, bo we wspomnianych przed chwilką poprzednich pięciu spotkaniach ligowych zdobyli ich aż dziesięć.

 PROPONOWANE TYPY: 

Remis lub zwycięstwo Arsenalu @1,70 – Forma Liverpoolu mnie nie przekonuje, dlatego mam spore wątpliwości co do tego, czy zdołają wygrać najbliższy mecz. Oczywiście biorę pod uwagę to, że z ich potencjałem wszystko się może wydarzyć, niemniej jednak bardziej skłaniam się ku remisowi lub zwycięstwu gości. Moją pierwszą propozycją do tego meczu jest więc X2, za co sportingbet oferuje 1,70.

BTS + Over 2,5 @1,909 – Powiem Wam szczerze, że liczę na spotkanie otwarte, w którym padnie sporo goli ze strony obu drużyn. Zarówno Liverpool jak i Arsenal radzą sobie całkiem nieźle w ofensywie – o bramkach tych drugich pisałam powyżej, z kolei ekipa Jurgena Kloppa w poprzednich pięciu kolejkach zaliczyła sześć bramek, strzelając w czterech z pięciu spotkań. Niech więc ten mecz będzie dla nas emocjonujący, niech się sypią bramki i niech sportingbet wypłaca nam 1,909 za każdą postawioną złotówkę :)

 

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – 150 PLN

sportingbet

  1. Załóż konto na sportingbet za pośrednictwem PokerGround używając kodu AleTypiara
  2. Złóż depozyt w dniu rejestracji. WAŻNE, aby skorzystać z zakładu bez ryzyka, należy zarejestrować się i dokonać depozytu TEGO SAMEGO DNIA!
  3. Postaw zakład do 7 dni od rejestracji po kursie minimum 1,50. Zakład musi zostać rozliczony w ciągu 7 dni od rejestracji.
  4. Jeśli Twój zakład przegra, otrzymasz za niego zwrot 100% aż do 150 PLN!

UWAGA – oferta dostępna jest wyłącznie dla nowych klientów, którzy zarejestrują konto od godz. 01:01 CET dn. 06/01/2016! Regulamin promocji znajdziecie na stronie bukmachera.

Kejsi
#AleTypiara czyli bloguję, typuję, a w wolnych chwilach gotuję i mecze obserwuję.